Światowy Dzień Bielactwa - petycja do ONZ

Jakiś czas temu powstała inicjatywa aby chorujący na vitiligo upomnieli się o swoje prawa na arenie międzynarodowej. Została sformułowana petycja skierowana bezpośrednio do Sekretarza Generalnego ONZ. Postanowiłem, także po części za namową Kasi, jednej z czytelniczek bloga, zamieścić informację na ten temat. Tym bardziej, że cel jest szczytny i mimo malkontentów ważny dla chorujących. 

Jako że list jest napisany po angielsku, a nie wszyscy muszą znać ten język, pozwoliłem sobie go przetłumaczyć. Nie jest to przekład tłumacza przysięgłego jednak myślę, że sens treści jest oddany właściwie:) Wygląda to tak:

Petycja

Szanowny Panie Sekretarzu Generalny,

Prosimy o wysłuchanie nas, mówiących jednym głosem o prawach człowieka, opiece zdrowotnej i edukacji. My niżej podpisani to tylko pewna grupa z szacowanych ponad 100 milionów osób żyjących, pracujących, dbających o swoje dzieci na całym świecie, a zapomnianych w swej chorobie bielactwa.

Przyczyniamy się do rozwoju każdej branży i kultury na świecie. Jesteśmy bogaci i biedni. Jesteśmy twarzą całej społeczności tej zaniedbanej choroby. Znaleźć nas można w szkołach, szpitalach i kościołach, oglądać na ekranach telewizji, kin i arenach sportowych, podczas gdy wielu z nas żyje w odosobnieniu i izolacji od społeczeństwa.

Mimo że od wieków bielactwo zniszczyło życie milionów osób, głównie w krajach rozwijających się, nie ma widoków na skuteczne lekarstwo. Kilka chorób powoduje więcej wstrętu i obrzydzenia niż bielactwo, które szczególnie jest widoczne u osób ciemnoskórych, ale jako że nie jest to choroba zakaźna ani zagrażająca życiu często chorujący nie otrzymują żadnego wsparcia od naszych krajowych systemów opieki zdrowotnej.

Dlatego popierając inicjatywę 25Czerwca z całym szacunkiem domagamy się od Organizacji Narodów Zjednoczonych:

1. Pilnej realizacji wielostronnych wysiłków na rzecz opieki zdrowotnej i edukacji związanej z bielactwem, a także 
2. Wyznaczenia 25 czerwca jako Światowego Dnia Bielactwa 

Panie Sekretarzu Generalny, prosimy o wysłuchanie naszego głosu. Wiemy, że może Pan zachęcać państwa członkowskie do respektowania naszych praw. Prosimy o prowadzenie polityki wspierającej zaniedbane choroby, w szczególności bielactwo. Jest to kluczowa sprawa związana z prawami człowieka i godnością osobistą dla milionów kobiet, mężczyzn i dzieci na całym świecie.

Pozdrawiamy w zdrowiu i wolności,

Jak widzisz, aby petycja miała swoją wartość i siłę musi mieć odpowiednie poparcie. Zatem zbierane są podpisy. Im więcej tym lepiej. Możesz to zrobić tutaj http://25june.org/signatures/new

Gwoli wyjaśnienia skąd data 25 czerwca. Tego dnia zmarł Michael Jackson. Była to najbardziej znana postać, która chorowała na vitiligo. Mimo iż nie każdy musi lubić twórczość tego piosenkarza czy niego samego, to jednak najważniejsza jest tutaj słuszność sprawy. Wydaje się, że realizacja postulatów zawartych w petycji byłaby sporym osiągnięciem. Przynajmniej chorujący zostaliby dostrzeżeni, a kierujący państwami uświadomieni o wadze i trudności problemu. Śmiem twierdzić, że wielu z nich nie słyszało nawet o tej chorobie, a że w liście jest zawartych sporo mocnych słów, to może wreszcie ktoś się obudzi.